Fenomen tektury, czyli o kociej potrzebie drapania.

To co dla ludzi bywa kłopotliwym zachowaniem, dla kota jest naturalnym zachowaniem i potrzebą. Drapiąc kot utrzymuje pazury w należytej kondycji (co nie zwalnia nas od ich przycinania), oraz oznacza swoje terytorium ( na poduszkach łap są gruczoły zapachowe). Ponadto drapiąc kot zapewnia sobie dobre samopoczucie ( wbijanie pazurków w tekturę i rozciąganie się jest przyjemne), a czasem odreagowuje emocje jak strach czy stres.


Wniosek: Drapania nie wolno kotu zabraniać. Nie można go też za to karać! (krzyki, bicie, czy pryskanie wodą to metody niedopuszczalne, jedyne, co zyskasz to zestresowanego zwierzaka oraz zniszczysz łącząca was relację). Jeśli nie chcemy, aby kot drapał w jakimś konkretnym miejscu musimy dać mu alternatywę. Wybór mamy ogromny. Poczynając od najzwyklejszych pudełek po butach, po nieco większe kartony, a kończąc na designerskich tekturowych sofach czy kartonowych domkach. Koty akceptują je z wielką przyjemnością, swobodnie leżakując na sporych płaskich powierzchniach lub chowając się do tekturowych schronień (ciasne pudełko ułatwia kotom utrzymanie ciepła, dzięki czemu czują się w nim bezpiecznie i komfortowo).


Tektura jest przyjaznym kotom materiałem, jej przyjemna powierzchnia przypominająca miękką korę drzewa jest bezpieczna dla kocich łap, zapewnia kotu rozrywkę, i trzyma kota z dala od kanapy czy innych mebli. Chcesz uszczęśliwić kota- przynieś do domu tekturowe pudło lub kup mu kartonową sofę.